Daewoo Chairman

Po co w zestawieniu aut luksusowych tak dziwny i rzadki model? Dlaczego ktokolwiek miałby kupić samochód, który wygląda jak skrzyżowanie Daewoo Leganzy z którymś z modeli Mercedesa z lat 90? Szybki rzut oka na oferty na najpopularniejszych serwisach ogłoszeniowych w Polsce i okazuje się, że aktualnie na sprzedaż znajduje się 1 (słownie: jedna) sztuka Daewoo Chairman na sprzedaż. Cóż, miał ktoś fantazję…

Historia Daewoo Chairmana rozpoczęła się w latach 90, kiedy to wraz z inwazją marki w Europie szefostwo Daewoo Motors postanowiło również zaprojektować model, który trafiałby w gusta zamożniejszych klientów. Chairman początkowo oferowany był również jako SsangYong, lecz ze względu na znikomą rozpoznawalność tej ostatniej marki w Polsce, szybko przebranżowiono ten model na Daewoo. Pytanie tylko, czy taki zabieg miał jakikolwiek sens.

Ciężko się wypowiadać, czy eksploatacja takiego auta jest trudna. Fakt faktem, że nie mamy pojęcia, skąd wziąć, dajmy na to, części blacharskie. Jeśli chodzi o mechanikę, to dobra wiadomość jest taka że Chairman ma faktycznie sporo wspólnego z Mercedesami, więc z dostępem do części nie ma problemu.