Pożar?
Koszmarnym snem dla niemal każdej kierowcy jest sytuacja kiedy to spod maski zaczyna wydobywać się dym. Może to przyprawić o prawdziwe palpitacje serca. Co robić w takiej sytuacji? Rzecz jasna należy natychmiast zjechać na pobocze. Należy zabezpieczyć miejsce postoju, wystawić trójkąt ostrzegawczy i bezwzględnie wyłączyć silnik. Nie ma też co zwlekać należy dzwonić po pomoc. Dym nie zawsze też jest oznaką tego, że auto się pali. Może to być para wodna. Występuje ona wtedy gdy silnik będzie za mocno przegrzany. Najprościej poznać to czy mamy do czynienia z pożarem po zapachu. Swąd spalenizny jest dobrze wyczuwalny. Para wodna nie ma żadnego zapachu. Trzeba pam