Alfa Romeo 147

Wiecie, dlaczego kierowcy Alf Romeo mrugają do siebie na drodze? Bo widzieli się rano u mechanika. Czy ten, dość złośliwy, żart ma pokrycie w rzeczywistości i awaryjności Alf?

Model 147 zaprojektowany przez studio Pininfarina to kolejny przykład auta dla indywidualistów. Jako kompakt raczej nie spełni oczekiwań – wnętrze jest ciasne, a bagażnik ma symboliczne rozmiary. Z drugiej jednak strony, czy ktokolwiek kiedyś powiedział, że Alfa Romeo to auto dla rodziny?
W środku aż kipi od sportowych emocji. Umieszczone w rurach zegary podświetlone są na czerwono, co dodatkowo podjudza kierowcę do szybkiej jazdy. Dzięki takiej stylistyce cyferblatów, prędkość widzi tylko kierowca, natomiast pasażer z boku jej nie zobaczy.

A teraz awaryjność. Jak to wygląda w przypadku Alfy Romeo 147? Auto ma bardzo nietrwałe zawieszenie. Co gorsza, podwozie auta zbudowane jest na tak zwanym zintegrowanym wahaczu, co dodatkowo winduje koszty napraw.

Pewnym nietaktem jest polecanie jednostki wysokoprężnej do auta o sportowym charakterze, lecz w tym wypadku nie ma chyba innego wyjścia. Jednostki 1.9 JTD są po prostu rewelacyjne – łączą trwałość z dobrymi osiągami. Źródło: http://twojamotoryzacja.pl/